na dobry dzień.
Dzisiaj kolejny słoneczny dzień. O poranku przymrozki, a potem pogoda jak w środku lata. Idealnie, aby złapać katar. Nasze kocice już wyczuwają nadchodzącą zimę, bo jak kilka ostatnich miesięcy nocowały w koszyku na tarasie, to teraz garną się wieczorem do domu. Futerka mają już gęste i przyjemne.
W ogródku smutno, chyba w tym tygodniu wykopiemy już dalie, bo częściowo zniszczyły je przymrozki. Jak ja lubię tą jesienną melancholię…