Na przykład na muffinki.

Produkt z serii „wyszło inaczej niż zamierzałam”. Co nie znaczy, że gorzej. Żaden motyw mi tu nie pasował, aż trafiłam na muffinki idealne rozmiarem. I kolorystycznie też wyszło dobrze.

Kilka zabiegów spowodowało, że jest mocno vintage.

Bardzo polecam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koszyk

Powrót do góry