Kolejna zimowa.

To też jeden z moich ulubionych motywów 🙂 Już jedną podobną kiedyś robiłam.

Mam jeszcze kilka motywów na swojej top liście, które chciałabym przed świętami zrobić. Może się uda. Bo jak zawsze, rezygnuję ze świątecznego zarzynania się porządkami. Nie lubię takiego pospolitego ruszenia, a poza tym jestem przekorna i mam chory kręgosłup, który nie pozwala mi się forsować;)Tak sobie to tłumaczę 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koszyk

Powrót do góry