Z drewnianymi „zdekupażowanymi” uchwytami.

Torebkę zrobiłam już jakiś czas temu i czekała na uchwyty, które zamówiłam w Drewlandii i „zdekupażowałam” dosyć popularnym różanym wzorem.

Dziękuję Agnieszce z AgraFki za cierpliwość do mnie przy pasku ażurowym;) Miał być powtórzony, ale jak zaczęłam kombinować sama, to spasowałam i dokończyłam robotę prawymi i lewymi. Żeby nie wystawiać na próbę mojej anielskiej cierpliwości.

Przyznaję, że na etapie tej torebki jeszcze nie dorosłam do ażurów i czytania schematów.

Ale oczywiście nie wymiękam. Kupiłam sobie przydatne czasopismo ze wzorami i niebawem zacznę trenować.

Jeszcze dwa słowa o włóczce: przepiękny kolor!

Oczywiście z AgraFki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koszyk

Powrót do góry