Z baletniczką.

Dzisiaj wieczorem jakaś inwazja chrabąszczy. Musiałam się szybko zbierać z ogródka, bo ich nie lubię. Nie lubię jak przelatują z tym swoim buczeniem i owłosionymi kończynami.

Na ten piękny, choć nadal chłodny wieczór czerwcowy, polecam szkatułkę z baletnicą. W środku wyłożona filcem i ozdobiona serduszkiem. Dostępna w moim butiku. Zapraszam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Koszyk

Powrót do góry