I jeszcze taka
Na drugą połowę dnia. Krajobraz za oknem oniryczny. Fajny się siedzi w domu. Ale mniej fajny, jak trzeba wyjechać. A…
Na drugą połowę dnia. Krajobraz za oknem oniryczny. Fajny się siedzi w domu. Ale mniej fajny, jak trzeba wyjechać. A…
Z balerinami. Taka skrzyneczka w wersji XXL. Więcej zdjęć na FB. Zapraszam.
W ten nad wyraz pogodny dzień listopadowy prezentuję taki komplecik, który był prezentem imieninowym. Pudełko na szydełka i druty. Oby…
W czerwonej odsłonie z misiami. Nadeszły te dni. Szare, bure, ciężkie, zachmurzone. Wspomagam się herbatą Yerba Mate, bo żołądek odmówił…
Jako świąteczny komplet. Nowe obowiązki = mniej czasu. Życie. Ale oczywiście od czasu do czasu wrzucę coś „made by me”,…
Kolejne. Bardzo fajnie się je robi. To akurat ma wymieszane techniki i motywy: spękania, przecierki, serduszka i kwiatki… Lubię takie…
Herbaciarka. Dopiero dzisiaj dochodzę do siebie po sobocie, kiedy to maksymalnie sponiewierałam się w ogródku. Z robotą w ogrodzie jest…
Z krówkami. Coś optymistycznego w ten ponury, jesienny dzień. Wesołe krowy. Mam nadzieję, że mój spadek formy, to wina przesilenia…
Eklektyczne. Takie ostatnio zrobiłam. W żadnym konkretnym stylu, takie sielsko – barokowe. Dużo słodkiego różu i złota. Dla kogoś, kto…
Z okazji jubileuszu. I to nie byle jakiego jubileuszu – jak widać po cyferkach. Dawno nic papierowego nie robiłam, aż…
Czego szukasz?